Nigdy nie byłem wielkim fanem telefonów marki Apple. Zawsze uważałem je po pierwsze za przesadnie drogie, a po drugie – po prostu zbyt bajeranckie. Mimo wszystko jednak postanowiłem sprawdzić, czy rzeczywiście sprawdzają się w akcji. W końcu nie ocenia się książki po okładce, a na tamten czas naprawdę potrzebowałem porządnego sprzętu. W moje ręce wpadł smartfon Apple iPhone 12 64GB (niebieski). Jakie są moje odczucia po kilku miesiącach jego użytkowania? Czy kupiłbym go ponownie? Co w nim zwróciło moją największą uwagę? O tym opowiem w mojej krótkiej recenzji.
Smartfon Apple iPhone 12 64GB (niebieski) – pierwsze wrażenia
Zawsze uważałem, że logo nadgryzionego jabłka jest wyrazem bycia “zbyt bogatym”, przepychu. Czymś, czego ja osobiście bym się wstydził. Mając w ręku smartfon Apple iPhone 12 64GB (niebieski) szybko zmieniłem zdanie. Wcale nie wynikało to z tego, że przestałem utożsamiać się z ludźmi biedniejszymi. Nie, cena, w jakiej go kupiłem jest raczej standardowa w przypadku telefonów tej klasy. Moja zmiana opinii wynikała z tego, że ten telefon po prostu okazał się przepiękny i elegancki. Zawsze stroniłem od mniej standardowych wersji kolorystycznych. Tutaj jednak okazało się, że kolor niebieski pasuje do wszystkiego i wcale nie jest zbyt młodzieżowy. Telefon można zatem wyjąć zarówno na spotkaniu ze znajomymi, jak i podczas eleganckiej kolacji biznesowej. Bez skrępowania.
Wielkość smartfona okazała się dla mnie odpowiednia – doskonale mieścił się w mojej ręce (i nadal mieści), ale i w kieszeni. Bardzo zaskoczyła mnie jakość wykonania jego ekranu, który – jak doczytałem – łączy w sobie szkło z nanoceramicznymi kryształami. Wiedziałem, że sprawia to, że nie tylko telefon ten wygląda solidnie i porządnie, ale i jest w stanie wytrzymać wiele. Szybko okazało się to prawdą. Nie jestem użytkownikiem ostrożnym, a raczej fajtłapą. Okazało się, że produkt marki Apple został stworzony z myślą o mnie. Przetrwał każdy upadek i nadal wygląda jak nowy.
Smartfon Apple iPhone 12 64GB (niebieski) w użyciu
Codzienne użytkowanie telefonu okazało się doskonale kontynuować wszystko to, co rozpoczął on przy budowaniu pierwszych wrażeń. Najbardziej ucieszył mnie fakt, że smartfon ten po wielu miesiącach korzystania z niego nadal działa tak samo szybko, jak po pierwszym jego uruchomieniu.
Nie mogę powiedzieć, że jestem bardzo “oszczędnym” użytkownikiem telefonu. Należę raczej do osób, które lubią uruchamiać “milion aplikacji”, a nie bardzo dbają o to, by niszczyć procesy rozgrywające się w tle. W żadnym momencie nie odczułem, by spowalniało to urządzenie. Wszystko tutaj rozgrywa się bardzo szybko i płynnie. Telefon radzi sobie ze wszystkim w sposób doskonały i w żadnym momencie korzystania z niego nie poczułem, by cokolwiek było nie tak.
Bardzo spodobał mi się szerokokątny aparat w tym telefonie. Aparat, a tak właściwie dwa aparaty, w które został on wyposażony. Z pełną stanowczością w głosie mogę stwierdzić, że jest on w stanie spełnić oczekiwania nie tylko amatorów, ale i mniej profesjonalnych fotografów, których jeszcze nie stać na lustrzankę.
Aby więc podsumować użytkowanie tego smartfona, muszę powiedzieć, że jest urządzeniem:
- któremu można zaufać i na którym można polegać – nigdy się nie zacina, nie wymaga restartu. Po każdym uruchomieniu działa tak samo płynnie, dlatego też nigdy nie będzie się nim sfrustrowanym;
- wyświetlającym wspaniały obraz – moim zdaniem nie ma tutaj żadnej konkurencji. Obraz jest bardzo wyrazisty i nasycony kolorami. Niezależnie od tego, czy ogląda się zdjęcie czy filmik na YouTubie;
- bardzo bezpiecznym – Apple słynie ze swojej bardzo zamkniętej architektury – i to się czuje. Telefon jest bezpieczny, w żaden sposób niepodatny na ataki z zewnątrz. Po prostu można mu zaufać;
- działającym w sposób błyskawiczny, bez żadnego spowolnienia – nawet po tak długim czasie;
- robiącym świetne zdjęcia i kręcone wspaniałe filmy – tak naprawdę ciężko mi wskazać coś, co mogłoby tu zostać poprawione. Uważam, że ten telefon radzi sobie z tym wszystkim doskonale i jest w stanie spełnić wszystkie stawiane przed nim w tej kwestii wymagania. Zastępuje nawet najlepszy aparat cyfrowy, dlatego też można go traktować jako świetną inwestycję. Świetną, bo uniwersalną.
Podsumowanie
Smartfon Apple iPhone 12 64GB (niebieski), który pojawił się w moim domu wyłącznie na testy pozostał ze mną do tej pory i szybko stał się podstawowym telefonem, z którego zacząłem korzystać. Okazał się być opcją bardzo solidną, a przede wszystkim niezawodną. W czasie mojego wielomiesięcznego użytkowania go nie spotkałem się z momentem, w którym musiałbym go zrestartować lub narzekałbym na szybkość jego działania. Po moich doświadczeniach związanych z korzystaniem z dziesiątek innych telefonów mogę uznać to za jego największą zaletę. Jest opcją świetną i rzeczywiście sprawdzającą się w codziennym użytkowaniu. Prawda, nie jest najtańszy. Jeżeli jednak poszukuje się sprzętu, który byłby w stanie posłużyć długimi latami, ja jestem w stanie go polecić. Moim zdaniem radzi sobie doskonale na każdym polu.
